Wyspy Zielonego Przylądka - plaże. Wybieramy najpiękniejsze plaże na Wyspach Zielonego Przylądka

Wyspy Zielonego Przylądka zachęcają egzotyką, którą można spotkać na każdym kroku. Ze względu na ich unikalne położenie, nie ma na nich tłumów turystów, co z pewnością spodoba się osobom szukającym spokojnego wypoczynku. To wyspiarskie państwo urzeka wspaniałymi plażami, wśród których na uwagę zasługuje między innymi Praia de Chaves.

Do niedawna Wyspy Zielonego Przylądka były miejscem niemal nieodkrytym. Znajdują się na Oceanie Atlantyckim w odległości około 450 kilometrów na zachód od wybrzeży Afryki. Z biegiem czasu stały się jednak wymarzonym miejscem dla turystów, którzy mieli już okazję zwiedzić najpopularniejsze turystycznie miejscówki, a teraz szukają kameralnych plaż z dala od cywilizacji. Na Wyspach Zielonego Przylądka zdecydowanie można poczuć się jak w prawdziwym raju. Plaża Praia de Chaves to jedno z ulubionych miejsc turystów. Jeśli wybierasz się na wyspy, zaplanuj jeden dzień na plażowanie właśnie tutaj. Bez względu na to, czy zdecydujesz się na wakacje w lecie, czy też w miesiącach zimowych, w tej strefie klimatycznej możesz mieć gwarancję doskonałej pogody. Nawet, jeśli czasem pojawiają się opady deszczu, są one na tyle przelotne i sporadyczne, że w żadnym razie nie przeszkadzają w korzystaniu z atrakcji na świeżym powietrzu.

Praia de Chaves Wyspy Zielonego Przylądka znajduje się w zachodniej części wyspy Boa Vista. Niedaleko, w miejscowości Rabil znajdują się popularne kurorty turystyczne, oferujące wypoczynek dla osób o różnej zasobności portfela. Można tu znaleźć zarówno eleganckie hotele, jak i miejsca noclegowe w wersji ekonomicznej – idealne dla turystów, którzy podróżują na własną rękę. Plaża ma 5 kilometrów długości, jest bardzo rozległa i piaszczysta, ze złotym piaskiem, który pięknie kontrastuje ze szmaragdową wodą. Wybrzeże jest bardzo łagodne, z wygodnymi zejściami do wody. Można tu bez problemu pluskać się i korzystać z kąpieli, nawet, jeśli nie ma się dużych umiejętności pływackich. Woda przez długi czas jest bowiem płytka, a dno piaszczyste i pozbawione kamieni. Bez obaw można chodzić zarówno po plaży, jak i po wodzie, bez konieczności posiadania specjalnych butów do wody.

Wybierając się na Wyspy Zielonego Przylądka można mieć pewność niepowtarzalnego wypoczynku w miejscu, które przez wiele osób uważane jest za prawdziwy raj na ziemi. Wyspy znajdują się z dala od utartych turystycznych szlaków, co pozwala na oderwanie się od rzeczywistości, relaks i kameralny wypoczynek. Jedną z plaż, na które warto się udać, jest Santa Monica. Z pewnością spełni oczekiwania wszystkich plażowiczów poszukujących słońca.

Wyspy Zielonego Przylądka nie są popularnym miejscem na spędzanie wakacji, dzięki czemu nadal jest tutaj dosyć dziko, nie ma tłumów turystów, a piękne plaże zachwycają swoim pierwotnym wyglądem. Z pewnością spodobają się turystom, którzy nie przepadają za rzędami leżaków, głośną muzyką i tłumami turystów, pomiędzy którymi trzeba się przepychać, aby znaleźć miejsce do opalania się. Wyspy znajdują się w odległości około 450 kilometrów od zachodniego wybrzeża Afryki na Oceanie Atlantyckim. Jest to archipelag 18 wysp, które znajdują się w strefie klimatu zwrotnikowego. W ciągu roku temperatury są tutaj na dosyć ustabilizowanym poziomie około 25 stopni. Nie trzeba więc planować wakacji wyłącznie w sezonie letnim. Także w środku zimy na Wyspach Zielonego Przylądka można złapać sporo pięknej opalenizny. Plaża Santa Monica na wyspie Buenavista jest jednym z tych miejsc, które gwarantują spokojne opalanie.

Gdy po raz pierwszy zobaczysz plażę Santa Monica, Wyspy Zielonego Przylądka zachwycą Cię maksymalnie. To długa, piaszczysta plaża ciągnąca się aż po horyzont, na którym szmaragdowa barwa oceanu łączy się z lazurowym niebem. Plaża jest piaszczysta, pozbawiona żwirku i kamieni, można po niej bez problemu chodzić nawet bosymi stopami. Na całej długości zapewnia łagodne zejście do wody bez uskoków i niebezpiecznych miejsc. Plaża idealnie sprawdza się jako kameralne miejsce dla turystów szukających dzikich plaż. Nie ma tutaj tłumów, można znaleźć bez problemu miejsce, w którym spędzimy nawet cały dzień. Dużą zaletą dla wielu osób jest fakt, że plaża jest położona z dala od cywilizacji – do najbliższej większej miejscowości jest kilka kilometrów.

Wyspy Zielonego Przylądka nadal należą do miejsc dosyć nieodkrytych w porównaniu do popularnych kierunków wakacyjnych wyjazdów. Z roku na rok przybywa jednak liczba turystów, którzy decydują się spędzić wakacje w tym niezwykłym klimacie. Zanim jednak wyspy zostaną zalane falą turystów, można tu liczyć na spokojny i kameralny wypoczynek na przepięknych plażach. Jedną z nich z pewnością jest Santa Maria.

Jeśli planujesz wyjazd na Wyspy Zielonego Przylądka, dobrze jest na początku zdobyć nieco informacji na temat tego niezwykłego miejsca. Przede wszystkim, trzeba mieć świadomość, że dotarcie na miejsce nieco zajmie – wyspy znajdują się na Oceanie Atlantyckim w odległości około 450 kilometrów od wybrzeży Afryki. To dosyć daleko, jednak cel z pewnością jest tego warty. Wśród wysp największych jest 18, z czego kilka jest tak zwanych Nawietrznych, a kilka Zawietrznych. W tej drugiej kategorii znajduje się wyspa Sal, na której znajduje się plaża Santa Maria. Większość wyjazdów dostępnych w biurach podróży dotyczy urlopów na Sal. Dużym atutem Wysp Zielonego Przylądka jest również bardzo sprzyjający klimat. Jest to rejon świata znajdujący się w strefie klimatu zwrotnikowego suchego – przez 350 dni w roku świeci tu słońce. Jeśli pojawia się deszcz, jest on sporadyczny i nie przeszkadza w wakacjach. Na wyspy można bez obaw wybrać się nawet w grudniu czy w styczniu. W środku zimy również można wypocząć tutaj w słonecznych warunkach.

Jeśli wybierzesz się na plażę Santa Maria, Wyspy Zielonego Przylądka zaprezentują się Tobie w jak najlepszym wydaniu. Plaża jest długa i piaszczysta, a spacer wybrzeżem może zająć nawet kilka godzin. Miękki, przyjemny w dotyku piasek pozwala na bezproblemowe chodzenie bosymi stopami. Równie łagodny jest sam brzeg i wejście do wody – nie ma tutaj żwiru i kamieni, a ocean przy brzegu jest dosyć długo płytki. To doskonałe warunki dla osób, które lubią pluskać się w wodzie, ale nie są dobrymi pływakami. Na Sal turystyka stale się rozwija, dzięki czemu powstają coraz to nowe hotele, a wraz z nimi infrastruktura dla plażowiczów oczekujących nieco więcej atrakcji niż tylko sam piasek, woda i piękne widoki.

Jeśli szukasz egzotycznego i niezbyt zatłoczonego miejsca na wakacje pod słońcem, warto rozważyć wyjazd na Wyspy Zielonego Przylądka. To lokalizacja, która nie została jeszcze zadeptana przez tłumy turystów, dzięki czemu można liczyć na spokojny wypoczynek w wyjątkowym klimacie. W poszukiwaniu ciekawej plaży, sprawdź, co ma do zaoferowania Ponta Preta.

Wyspy Zielonego Przylądka to miejsce bardzo niewielkie, czasem trudne do odnalezienia na mapie świata. Znajdują się na Oceanie Atlantyckim w odległości około 450 kilometrów od zachodnich wybrzeży Afryki. Jest tu 18 wysp, wśród których jedną z najpopularniejszych na wakacyjny wypoczynek jest Wyspa Zawietrzna Sal. To właśnie tutaj można zaobserwować coraz bardziej intensywny rozwój turystyki, wzrost liczby hoteli i miejsc atrakcyjnych dla podróżnych. Dużym atutem Wysp Zielonego Przylądka jest również doskonała pogoda, panująca tutaj przez cały rok. Obszar ten leży w strefie klimatu zwrotnikowego suchego, przez niemal cały rok jest tutaj słonecznie. Jeśli pojawia się deszcz, jest on na tyle sporadyczny i mało spotykany, że w żadnym stopniu nie zakłóca wakacyjnego wypoczynku. Nawet, jeśli zdecydujesz się na wyjazd w środku zimy, plażowanie będzie udane, a z wakacji przywieziesz piękną opaleniznę i wyjątkowe wspomnienia.

Plaża Ponta Preta to jedno z miejsc bardzo atrakcyjnych i polecanych przez osoby, które już miały okazję wypoczywać na Wyspach Zielonego Przylądka. Znajduje się na południowym zachodzie wyspy Sal. To długa, bardzo rozległa i piaszczysta plaża, która sprawia wrażenie, jakby ciągnęła się aż za horyzont. Jest tu piękny, jasny piasek, a także szmaragdowa woda, która łączy się z błękitem nieba. Plaża jest na tyle duża, że nie trzeba się obawiać tłumów czy dużej ilości leżaków – praktycznie o każdej porze dnia jest tutaj dosyć pusto, a największe skupiska ludzi – choć niewielkie w porównaniu z najpopularniejszymi plażami świata – znajdują się przede wszystkim w pobliżu kurortów. Na całej długości plaża ma łagodne i bezpieczne zejście do wody, przez długi czas jest płytko, co sprawia, że są to warunki bardzo dobre nawet dla średnio doświadczonych pływaków. Zarówno plaża, jak i dno są na tyle miękkie i przyjemne do chodzenia na boso, że nie ma konieczności używania butów do wody. Nie ma tu żwiru, ostrych muszli czy jeżowców, które bywają prawdziwym utrapieniem na wielu plażach świata.

Wybierając się na Wyspy Zielonego Przylądka można mieć pewność, że wakacje będą w stu procentach udane. To miejsce, które choć nie cieszy się wielką popularnością wśród turystów szukających dużych kurortów, będzie idealne dla osób, które na urlopie preferują spokój i kameralne warunki. Jeśli szukasz ciekawego miejsca na wyspach, polecamy plażę Calhau, która urzeka nie tylko wspaniałymi widokami, ale również wieloma możliwościami spędzania wolnego czasu.

Wyspy Zielonego Przylądka to miejsce jeszcze nie do końca odkryte, co z pewnością ucieszy osoby lubiące podróżowanie z dala od utartych szlaków. Znajdują się na Oceanie Atlantyckim dosłownie pośrodku niczego, w odległości około 450 kilometrów od zachodniego wybrzeża Afryki. Wysp jest 18, każda z nich jest nieco inna, wszystkie natomiast łączą przepiękne warunki naturalne. Jeden z podziałów wysp wyróżnia wyspy zawietrzne i nawietrzne. Wśród nawietrznych pięknym miejscem jest wyspa Sao Vincente, na której znajduje się plaża Calhau. Dużą zaletą wakacji na Wyspach Zielonego Przylądka jest fakt, że nie musimy polować na piękną pogodę. Słonecznie i ciepło jest tutaj przez cały rok. Wyspy leżą w strefie suchego klimatu zwrotnikowego – nawet w środku zimy można tu się opalać i korzystać z wszelkich wodnych atrakcji.

Jeśli zdecydujesz się na wypoczynek na Calhau, Wyspy Zielonego Przylądka na pewno urzekną Cię od pierwszego wejrzenia. Pod tą nazwą znajduje się nie tylko plaża, ale również niewielka wioska rybacka na wschodnim wybrzeżu wyspy Sao Vincente. Jako że wybrzeże jest wschodnie, nie uświadczymy tu spektakularnych zachodów słońca, jednak równie pięknie prezentują się wschody. Spacer o poranku po plaży powinien być obowiązkowym punktem programu dla osób, które decydują się na urlop właśnie tutaj. Plaża Calhau jest piaszczysta, rozległa, od strony lądu zamknięta skalistymi górami, które łagodnymi stokami opadają ku szmaragdowej wodzie. Plaża jest pokryta jasnym, złocisto-białym piaskiem. Nie ma tu kamieni ani uciążliwych jeżowców, jakie znamy z innych popularnych plaż świata. Można bez obaw biegać po piasku bosymi nogami, bez konieczności posiadania specjalnych butów do wody. Plaza ma łagodne wybrzeże z bezpiecznym zejściem do wody. Dno przez długi czas jest płytkie – aby zejść na większą głębokość, trzeba się wypuścić dosyć mocno w morze.

Wśród miejsc mało znanych i nie do końca odkrytych swoją mocną pozycję mają Wyspy Zielonego Przylądka. Turystyka dopiero się na nich rozwija wraz z zainteresowaniem i ciekawością, jakie wzbudzają wśród miłośników podróżowania. Wybierając się na Wyspy zielonego Przylądka masz gwarancję doskonałej pogody i niezwykłych wrażeń, które pozostaną w pamięci na długo. Jednym z miejsc, które są szczególnie polecane turystom, jest plaża Tarrafal.

Wakacje na Wyspach Zielonego Przylądka nie są wśród turystów tak popularne jak wyjazdy do bardziej obleganych turystycznie miejsc, ale zdecydowanie jest to zaleta. Dzięki temu wyspy nie są jeszcze zadeptane, oferują spokojny i kameralny wypoczynek. Jeśli ktoś nie lubi tłumów i konieczności przeciskania się na plaży pomiędzy rzędami leżaków i parasoli, na pewno wypoczynek na plaży Tarrafal lub pobliskich plaż będzie dla niego miłą odmianą. Wszystkie Wyspy Zielonego Przylądka, a jest ich 18, mają do zaoferowania całe mnóstwo piaszczystych plaż usianych na każdym wybrzeżu. Wyjątkowo sprzyjający wypoczynkowi jest również klimat na wyspach – znajdują się one w strefie klimatu zwrotnikowego o odmianie typowo suchej. Przez cały rok temperatury są tutaj na dosyć zbliżonym poziomie, jest bardzo słonecznie i ciepło, ale nie ma wielkich upałów. Jeśli marzy się Tobie wypoczynek w środku zimy w słonecznych warunkach. Wyspy Zielonego Przylądka będą kierunkiem doskonałym. Jedynym mankamentem wydawać się może podróż – wyspy leżą na Oceanie Atlantyckim w odległości około 450 km od zachodniego wybrzeża Afryki. Trzeba się przygotować na kilkanaście godzin w samolocie, jednak to, co zobaczymy na miejscu na pewno jest tego warte.

Tarrafal Wyspy Zielonego Przylądka to nazwa, pod którą znajdziemy zarówno plażę, jak i miasteczko znajdujące się na wyspie Santiago, która jest dosyć prężnym ośrodkiem turystycznym. Nieustannie powstają tutaj nowe hotele, dzięki czemu oferta dla miłośników egzotycznego wypoczynku stale rośnie. Sama plaża jest duża, rozległa i piaszczysta. Ciągnie się na długości kilku kilometrów aż po horyzont, na którym znajdują się wysokie wzgórza porośnięte bujną roślinnością. Pięknie współgrają z błękitem nieba i szmaragdową wodą. Plaża jest typowo piaszczysta, jeśli pojawiają się kamienie czy większe skały, jest ich na tyle niewiele, że nie przeszkadzają w swobodnym wypoczynku czy bieganiu po plaży bosymi stopami. Bezpieczne i łagodne jest również zejście do wody. Bardzo długo jest tutaj płytko, można więc pluskać się w czystej, ciepłej wodzie nawet wtedy, gdy nie mamy zbyt dużych umiejętności pływackich. Plaża nie jest zaludniona, praktycznie o każdej porze jest tu dosyć pusto. Można więc znaleźć swój zakątek na relaks w odosobnieniu, można również wybrać się na spacer brzegiem morza.

Wyspy Zielonego Przylądka oferują sporo możliwości wypoczynku zarówno turystom, którzy szukają dobrej infrastruktury, jak i tych, którzy nastawiają się na plażowanie w dzikich warunkach z dala od cywilizacji. Ci pierwsi mogą rozważyć wypoczynek na plaży Quebra Canela, która zachwyca widokami, a jednocześnie zapewnia komfortowe plażowanie i wiele dodatkowych atrakcji.

Jeśli zdecydujesz się na Wyspach Zielonego Przylądka, możesz mieć pewność, że będą to egzotyczne wakacje marzeń. Przede wszystkim ze względu na lokalizację – wyspy znajdują się praktycznie na końcu świata, a właściwie oceanu. Leżą na Oceanie Atlantyckim w odległości 450 kilometrów od wybrzeży zachodniej Afryki. Zapowiada się więc dosyć długa wyprawa i kilkanaście godzin w samolocie. Jednak koniec podróży, czyli egzotyczne, rajskie wyspy z pewnością są tego warte. Plaża Quebra Canela, podobnie jak wiele innych plaż na wyspie, to miejsca, które choć polecane, nie są oblegane przez turystów. Docierają tutaj najwytrwalsi podróżnicy, którzy chcą nieco odpocząć od głośnych kurortów i zatłoczonych po brzegi najpopularniejszych plaż świata. Osobom, które wybierają Wyspy Zielonego Przylądka jako cel podróży, na pewno również spodoba się fakt, że nie trzeba decydować się na wakacje wyłącznie w sezonie letnim czy w konkretnych miesiącach. Wyspy lezą w strefie klimatu zwrotnikowego suchego, z dosyć jednolitą temperaturą w skali całego roku. Zarówno w lipcu, jak i w grudniu jest tu bardzo słonecznie i ciepło. Warunki są idealne do opalania i kąpieli w oceanie. Nie ma natomiast uciążliwych upałów i wysokiej wilgotności, która na wielu plażach świata bywa bardzo męcząca dla turystów.

Quebra Canela Wyspy Zielonego przylądka przedstawia w najpiękniejszym wydaniu. To miejsce, do którego dotrzemy dosyć szybko po wylądowaniu na wyspach. Znajduje się bowiem na wyspie Santiago i jest dzielnicą stolicy całych wysp, miasta Praia. Plaża Quebra Canela z pewnością zachwyca wyglądem i zachęca do wypoczynku na świeżym powietrzu przez cały urlop. Jest rozległa i bardzo piaszczysta, w niektórych miejscach otoczona kurortami, w innych zamknięta od strony lądu poprzez zielone wzgórza, spadające łagodnymi stokami w kierunku oceanu. Plaża jest pokryta jasnym, miękkim piaskiem w złocistym odcieniu. Gdzieniegdzie mogą zdarzać się kamienie, ale jest ich na tyle niewiele, że nie ma konieczności noszenia specjalnego obuwia do wody. Łagodne jest również zejście do oceanu, a woda przez długi czas jest płytka. Na pewno spodoba się to osobom, które nie do końca pewnie czują się w wodzie i zdecydowanie wolą pluskać się przy brzegu.

Podróż na Wyspy Zielonego Przylądka to dla wielu turystów prawdziwe wakacje życia. Odlegle, egzotyczne klimaty, magiczne plaże praktycznie na końcu świata, a także doskonała pogoda bez względu na porę roku przyciągają podróżników z roku na rok coraz bardziej. Na szczęście, jak do tej pory, wyspy nie zostały zalane falą turystów. Można tu spędzić wakacje w spokojnej i kameralnej atmosferze.

Wyspy Zielonego Przylądka zdecydowanie leżą z dala od utartych szlaków i najpopularniejszych turystycznie kierunków. Znajdują się w odległości od 450 kilometrów od zachodniego wybrzeża Afryki na Oceanie Spokojnym. Jeśli wybierasz się na urlop na wyspy, musisz przygotować się na dosyć długą podróż w samolocie. To, co czeka na Ciebie na miejscu, z pewnością będzie tego warte. Jednym z miejsc, które zdecydowanie warto zobaczyć na Wyspach Zielonego Przylądka jest Praia de Laginha, piaszczysta, doskonale utrzymana plaża, która zapewnia nie tylko piękne widoki, ale również sporo innych atrakcji. Osoby, które decydują się na wyjazd na Wyspy Zielonego Przylądka mają gwarancję, że spędzą wakacje przy pięknej pogodzie. Na wyspach przez cały rok panuje dosyć jednolita pogoda – jest bardzo ciepło, warunki są dobre do opalania i kąpieli w oceanie. Dobra wiadomość jest też taka, że jest sucho, nie ma wysokich upałów, co sprawia, że nawet osoby nielubiące gorąca będą się tutaj dobrze czuły.

Plaża Praia de Laginha jest jednym z często polecanych miejsc na Wyspach Zielonego Przylądka. Znajduje się na wyspie Sao Vincente i jest dosyć charakterystyczna ze względu na przepiękny błękit wody. Warto jednak mieć świadomość, że ten błękit wynika z bardzo wysokiego zasolenia wody, przez co woda nie jest zbyt krystaliczna. Nie przeszkadza to jednak w korzystaniu ze wszystkich morskich atrakcji. Plaża jest długa i rozległa, znajduje się w miejscowości Mindelo, w której znajduje się sporo hoteli i kurortów dla turystów. W całości pokryta jest miękkim, jasnym piaskiem, po którym dobrze się chodzi nawet bosymi stopami. Zejście do wody na całej długości plaży jest łagodne i bezproblemowe, a dno równie piaszczyste. Ciekawe widoki tworzą znajdujące się na horyzoncie skaliste wzgórza, które łagodnie opadają ku oceanowi. Plaża zachwyca już na pierwszy rzut oka, na pewno będzie doskonałą scenerią dla fotografii z wakacji. Coś dla siebie znajdą na niej zarówno turyści szukający leniwego wypoczynku, jak i tacy, którzy preferują bardziej aktywne spędzanie czasu.